Łapówka z sądowym zakazem w tle
Jeździł samochodem pomimo sądowego zakazu. Po próbie ucieczki przed policjantami, którzy chcieli go zatrzymać do kontroli drogowej, zaoferował im „większą kwotę” za uniknięcie odpowiedzialności. Prokurator objął go policyjnym dozorem, oraz zastosował poręczenie majątkowe w wysokości 1 tys. zł. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Policjanci z komisariatu IV w Sosnowcu zauważyli podczas pełnionej służby, jak spod jednego z miejscowych sklepów spożywczych odjeżdża volkswagen, za kierownicą którego siedzi znany im mężczyzna. Wiedzieli, że ma on zatrzymane prawo jazdy i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Wtedy postanowili go zatrzymać. 29-letni sosnowiczanin nie zareagował jednak na dawane mu sygnały. Kiedy ostatecznie zdecydował się zatrzymać, wspólnie z towarzyszącym mu pasażerem rzucili się do ucieczki. Zostali jednak szybko zatrzymani. Kiedy kierujący siedział już w radiowozie przyznał, że złamał zakaz sądowy i jak teraz go nie puszczą, to straci wszelkie szanse na prawo jazdy. Zaoferował mundurowym łapówkę - jak to określił: „ większą kwotę” - które to pieniądze miały znajdować się w jego samochodzie. Podczas późniejszego przeszukania auta znaleziono portfel z zawartością blisko 3,5 tys. zł. Za złożenie policjantom korupcyjnej propozycji mężczyzna usłyszał już zarzuty. Prokurator objął go policyjnym dozorem, oraz zastosował poręczenie majątkowe w kwocie 1 tys. zł . Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 10 lat więzienia.