Wiadomości

Pukał do drzwi sąsiadki... kilofem

Data publikacji 20.08.2015

Policjanci z sosnowieckiej komendy zatrzymali podczas interwencji mężczyznę, który usiłować sforsować kilofem drzwi mieszkania swojej sąsiadki. Twierdził, że zamierzał tylko odzyskać psa, którego przygarnęła ona kilka dni wcześniej. Sprawcy zostaną przedstawione zarzuty zniszczenia mienia.

Mieszkanka Sosnowca kilka dni temu znalazła, jak jej się wydawało, bezpańskiego psa. Zaopiekowała się nim, ale kiedy kilka dni później zauważyła na słupie ogłoszenie o poszukiwaniach zaginionego labradora, od razu postanowiła zwrócić go właścicielowi. Ogłoszenie zawierało zdjęcie, była więc niemal pewna, że sprawa będzie miała swój szczęśliwy finał. Nie przypuszczała jednak, że aż tak „spektakularny”. Wracając do domu kobieta zastała przed nim dwóch mężczyzn. Jeden z nich - jej sąsiad - rozbijał właśnie kilofem drzwi wejściowe do jej mieszkania. Przerażona kobieta wezwała na pomoc policjantów. W trakcie interwencji okazało się, że mężczyzna, który towarzyszył agresorowi, to właściciel psa. Ustalono też, że „uczynny” sąsiad, który postanowił pomóc mu w odzyskaniu zwierzęcia wspomagając się tak radykalnym narzędziem, jest pijany. Mężczyźnie, kiedy tylko opuści on izbę wytrzeźwień, zostaną przedstawione zarzuty zniszczenia mienia. Pies został oczywiście zwrócony właścicielowi.

Powrót na górę strony