Policjanci zatrzymali chuliganów
Wczoraj wieczorem grupa około 300 osób zgromadziła się pod budynkiem Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu. Nie przyszli jednak by upamiętnić śmierć 23-latka, który zmarł poprzedniego dnia w szpitalu. Kilkanaście najbardziej agresywnych osób sprowokowało zebranych do zablokowania ulicy, a następnie do obrzucenia budynku komendy kamieniami. Policjanci zatrzymali 14 najbardziej agresywnych chuliganów. Dwóch mundurowych odniosło obrażenia - jeden z nich nadal przebywa w szpitalu.
Po informacjach rozpowszechnianych na portalach społecznościowych, pod budynkiem komendy w Sosnowcu zebrało się wczoraj wieczorem około 300 osób, by - jak twierdzili - upamiętnić śmierć ich kolegi. Po zapaleniu zniczy, kilkanaście najbardziej agresywnych młodych osób zachęciło pozostałych zgromadzonych do zablokowania jezdni i torów tramwajowych. Do działania przystąpili policjanci z zespołu antykonfliktowego, którzy przekonali zgromadzonych do przepuszczenia pojazdów. Po kolejnych kilkunastu minutach najbardziej agresywni mężczyźni zaczęli jednak rzucać kamieniami w budynek jednostki. Do akcji wkroczyli mundurowi z oddziałów prewencji, którzy odparli atakujących, a kryminalni zatrzymali 14 najbardziej agresywnych napastników. Dwóch policjantów odniosło obrażenia - jeden z nich nadal przebywa w szpitalu. Wybitych zostało kilka szyb w budynku i uszkodzona została w kilku miejscach elewacja.
Zachowania uczestników były rejestrowane przez policyjne kamery, aby ustalić kolejnych sprawców naruszenia prawa. Zatrzymanym, którzy usłyszą zarzuty czynnej napaści na policjantów, może grozić nawet 10 lat więzienia.