Nietrzeźwy kierowca dachował na DK 86
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego w miniony weekend obsługiwali zdarzenie drogowe, w którym sprawca i poszkodowany to ta sama osoba. Dodatkowo, jak ustalili w chwili zdarzenia drogowego 30-letni mieszkaniec Mysłowic znajdował się pod wpływem alkoholu. Nie zapanował nad swoim audi, dachował i zjechał na przeciwny pas ruchu. W zdarzeniu nie było więcej uczestników. Mężczyzna odpowie przed sądem za jazdę pod wpływem alkoholu i grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Patrol z Wydziału Ruchu Drogowego sosnowieckiej policji został skierowany przez dyżurnego w rejon DK 86 około godziny 18.30. Na wysokości Szpitala Wojewódzkiego policjanci ujawnili pojazd marki Audi, przy którym już znajdowała się załoga pogotowia ratunkowego oraz pojazd straży pożarnej. Kolejne policyjne czynności wskazały, że kierowcą pojazdu, który dachował jest 30-letni mieszkaniec Mysłowic oraz, że mężczyzna znajduje się pod wpływem alkoholu. Wynik badania na zawartość alkoholu w organizmie kierowcy bliski był 1 promila. Policjanci wstępnie wskazują, że przyczyną dachowania kierowcy był brak kontroli nad pojazdem z uwagi na stan trzeźwości kierowcy. 30-latek – jak wynika z relacji ustalonego przez mundurowych świadka zdarzenia – na wysokości rozjazdu Warszawa, Kraków zjechał z jezdni na pobocze, następnie najechał na bariery energochłonne i wjechał na przeciwległy pas ruchu. Tam zatrzymał się na pasie jezdni po uprzednim dachowaniu. Mężczyzna został przewieziony do szpitala w stanie, który nie zagrażał jego życiu. Mysłowiczanin odpowie przed sądem za popełnione przestępstwo drogowe i grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
