Uratowane życie
W poniedziałek, kilka minut po godzinie 18.00, dyżurny sosnowieckiej komendy policji otrzymał dramatyczne zgłoszenie. W rejonie ogródków działkowych przy ulicy Gacka znajdował się 49-letni mężczyzna, który poszukiwał swojej żony. Kobieta skontaktowała się z mężem poprzez smsa i poinformowała go, że skończy ze swoim życiem. Oficer podjął walkę z czasem. Stawką było to co najcenniejsze – życie.
Dyżurny sosnowieckiej komendy policji zareagował bezpośrednio po otrzymanym zgłoszeniu. W miejsce wskazane przez mężczyznę skierował najbliżej znajdujący się patrol policji. Mundurowi 1 plutonu prewencji z 2 kompani OPP w Katowicach odszukali wzywającego pomocy mężczyznę. Ustalili podstawowe informacje, które stały się cennymi wskazówkami. Sytuacja była o tyle dramatyczna, że ostatnia informacja, jaką 45-letnia mieszkanka Sosnowca wysłała do swojego męża wskazywała na plan odebrania sobie przez kobietę życia. Ważna była każda minuta. Policjanci doskonale zdawali sobie z sprawę z powagi sytuacji. W pierwszej kolejności skierowali kroki ku działce, do której kobieta mogła mieć dostęp. I rzeczywiście kobieta tam była. Po rozmowie z policjantem sosnowiczanka otworzyła drzwi do altany i trafiła bezpośrednio pod opiekę służb medycznych.